Ważną zaletą regeneratorów zarówno obrotowych jak też nieobrotowych jest to, że posiadają one układ przeciwprądowy.
Zarówno w przypadku rekuperatorów jak też i regeneratorów najbardziej znaczącym składnikiem w sumie oporów cieplnych decydującej o intensywności wymiany ciepła, jest opór przejmowania ciepła „na granicy faz” - to jest na styku między powietrzem jako gazem, oraz aluminiowymi płytami jako ciałem stałym. Stąd również w przypadku braku "pełnego" przenikania ciepła przez przeponę – tak jak to jest w regeneratorach obrotowych i nieobrotowych, ten właśnie opór na granicy faz ma decydujące znaczenie dla łącznej intensywności wymiany ciepła. To że w urządzeniach dostępnych na rynku można zauważyć większą intensywność wymiany ciepła w regeneratorach w porównaniu z rekuperatorami - wynika to z bardziej pofałdowanej powierzchni występującej w regeneratorach, przy czym wynikający stąd wzrost strat ciśnienia został w tej konstrukcji skompensowany skróceniem drogi przepływu powietrza. W przypadku rekuperatorów krzyżowych nie jest możliwy ten kierunek rozwoju ich konstrukcji, natomiast w przypadku rekuperatorów przeciwprądowych jest to możliwe w nieco mniejszym stopniu niż jest to w regeneratorach - ale jednak tylko w nieco mniejszym stopniu. Po stronie powietrza wywiewanego zarówno w regeneratorach jak też i w rekuperatorach może występować wzrost intensywności wymiany ciepła dzięki ewentualnemu wykraplaniu się pary wodnej. Stąd w zakresie powyższych parametrów między regeneratorami i rekuperatorami przeciwprądowymi jest „remis”.
Można zgodzić się z tym, że większa intensywność wymiany ciepła w regeneratorach w porównaniu z rekuperatorami, wynika z występowania (w fazie nagrzewania powietrza) odparowania rosy z powierzchni masy akumulującej ciepło - nagromadzonej w fazie chłodzenia. Jest to jednak jedyna przewaga regeneratorów nad rekuperatorami przeciwprądowymi. Może więc ona występować jednak tylko w tym jednym ogniwie całego łańcucha parametrów mających wpływ na uzyskiwaną intensywność wymiany ciepła. Stąd ta jedyna przewaga nie może mieć tak znaczącego skutku w wyższych wartościach parametrów pracy, które uzyskiwane są wg danych katalogowych regeneratorów obecnie oferowanych na rynku.
Mając powyższe na uwadze, jest bardzo prawdopodobne, że wnioski wynikające z charakteru zależności przytoczonych w punktach 2 i 3 niniejszego artykułu odnoszą się również do regeneratorów obrotowych oraz nieobrotowych.
Natomiast w przypadku regeneratorów nieobrotowych jedyną możliwą przyczyną uzyskiwania w pomiarach testujących tak zaskakująco wysokich wartości sprawności temperaturowej, może być niedostateczna szczelność tylko niektórych z tego tak licznego zestawu 8 przepustnic. Można przypuszczać, że adwersarze starający się polemizować z tym twierdzeniem i bronić dostatecznej niezawodności tych wszystkich przepustnic - mogą posłużyć się argumentem znacząco większej kubatury masy akumulującej ciepło niż to jest w przypadku regeneratorów obrotowych. W regeneratorach obrotowych w przypadku braku śluzy płuczącej, strumień powietrza wywiewanego przedostającego się do strumienia powietrza świeżego jest wprost iloczynem prędkości obrotowej rotora oraz jego kubatury „netto” , która jest proporcjonalna do wzdłuż osiowego jego wymiaru wynoszącego najczęściej 0,2 m. W przypadku regeneratorów nieobrotowych strumień ten również jest iloczynem częstości rotacji cyklu nagrzewania i chłodzenia tej masy akumulującej i jednak znacznie większej kubatury tutaj miarodajnej przestrzeni, gdyż przestrzeń ta obejmuje nie tylko masę akumulującą ciepło, lecz znacznie większą ( 4 do 6 krotnie większą) przestrzeń ograniczoną w/w przepustnicami.
Trzeba zgodzić się z tym, że ta różnica konstrukcyjna między regeneratorami nieobrotowymi oraz regeneratorami obrotowymi jest bardzo istotna, lecz:
- po pierwsze różnica ta nie pozwoliła by na tak znaczący wzrost - zmierzonej w testach - sprawności temperaturowej (gdyby informacje w katalogach o sprawności temperaturowej 95 % dotyczyły obu strumieni powietrza), wówczas można przypuszczać, że ten tak duży wzrost tej sprawności wynika właśnie z trudności w dążeniu do uzyskania idealnej pracy tej baterii przepustnic,
- po drugie jest to cecha, która w niekorzystnym świetle stawia regeneratory nieobrotowe, gdyż nawet zastosowanie takiej idealnej baterii przepustnic nie pozwoli ona na ograniczenie tego niepożądanego strumienia „przecieków” poniżej w/w iloczynu częstości rotacji i kubatury ograniczonej tymi przepustnicami, przy czym w przypadku regeneratorów obrotowych jest możliwe zastosowanie śluzy płuczącej, natomiast w przypadku regeneratorów nieobrotowych uzyskanie takiej śluzy wymagało by absurdalnej już komplikacji tej konstrukcji. Natomiast stosowanie śluzy płuczącej znacząco obniża sprawność temperaturową regeneratorów obrotowych.
W ofertach co najmniej jednej z firm można spotkać się z przechwałkami, że w oferowanych urządzeniach zastosowano aż trzystopniowy układ odzyskiwania ciepła, przy czym tym trzecim stopniem jest właśnie recyrkulacja powietrza wywiewanego do powietrza świeżego. Taka manipulacja marketingowa, w której oferenci liczą na taki brak czujności swoich kontrahentów - odbiorców jest, pewnym świadectwem braków w uporządkowaniu pojęć, które powinny obowiązywać w tym zakresie. Więc wskazane jest aby tutaj jeszcze raz podkreślić, że recyrkulacja nie może być zaliczana do sposobów odzyskiwania ciepła z powietrza wyrzucanego do atmosfery przez instalacje wentylacyjne.
Copyrights © WIBiS PL 2007 projekt: www.adm-media.pl